piątek, 22 marca 2013

Nie wolno tego jeść

Bądźcie zdrowi!
Produkty spożywcze dawno są przemienione w broń przeciw ludzkości.
Nie wolno tego jeść.
Tekst ten jest dla ludzi, którzy robią pierwsze kroki na drodze zdrowego odżywiania lub zaczynają nad tym się zastanawiać.

Oto jest przybliżona lista produktów, z których trzeba całkowicie zrezygnować. I nie chodzi tu o niezdrowe produkty, a o produkty, które stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo dla zdrowia. 

Nie wolno jeść produktów z dodatkami oznaczonymi

E-621, E-326 -
glutaminian sodu.


Zanim cokolwiek kupimy czytajmy skład produktu na opakowaniu.

Nie kupujemy produktów z zawartością glutaminianu sodu. Jest to wzmacniacz smaku. Dzisiaj dodawany jest do najbardziej nieoczekiwanych produktów, żeby uzależnić od nich ludzi.

Bądźcie uważni!

Ryż biały, „polerowany”.

Beri- beri – ta choroba do początku lat 20–ych była tak rozpowszechniona w krajach wschodu, że uważana była za jedną z najgłówniejszych w świecie. Występujące symptomy to porażenie układu nerwowego, słabość, utrata apetytu, nadpobudliwość, paraliż. Na tę chorobę często cierpieli japońscy marynarze.  
W latach 1890-ch lekarz holenderski Eikman wykrył, że choroba powstaje, gdy biały ryż stanowi podstawowy produkt pożywienia.

Polerowany ryż otrzymują przy usuwaniu zewnętrznych otoczek z ziaren ryżu. A te wyrzucane otoczki mają właściwości lecznicze. Po dużym wysiłku naukowcom udało się otrzymać substancję z drożdży i łupin ryżu. Ta substancja, witamina B1, albo tiamina, zapobiegała i zwalczała beri – beri, a brak tej substancji w białym ryżu powodował chorobę. W 1937 r. tiamina została syntezowana.

Zamienniki cukru.

Wszystkie zamienniki cukru wzmacniają wydzielenie żółci. U ludzi z chorobami dróg żółciowych może nasilić się ta choroba. W napojach gazowanych zamienników cukru nikt nie traktuje poważnie. A szkoda.  Za napoje z ”zero kalorii”  płacimy prostatą.

Acesulfam – E950. Nazywany również Sweet One. W 1947 r. w Stanach został przez lekarzy uznany za wolno działającą truciznę i substancje, która przyśpiesza rozwój nowotworów.

Aspartam – E951 (słodzik). W 1985 r. wykryto chemiczną niestabilność aspartama: przy temperaturze około 30 stopni Celsjusza w wodzie gazowanej rozkłada się na formaldehyd (kancerogen klasy A), metanol i fenilalinę.

Cyklamat – E952. Od 1969r. jest zabroniony w USA, Francji, Anglii i innych krajach z tego powodu, że wywołuje niewydolność nerek.

Sacharyna – E954 (Sweet 10). Lekarze nie zalecają go zdrowym  ludziom jedynie tym, którzy chorują na cukrzycę. Powoduje pojawienie się kamieni w woreczku żółciowym.

Ksylitol – E967. Sorbitol – E420. W dużych dawkach (ponad 30 gramów na raz) powoduje rozstrój żołądka.

Tłuszcze trans – specyficzny rodzaj tłuszcze nienasyconych, otrzymanych sztucznie. Płynne oleje roślinne na skutek procesu hydrogenizacji zamieniają się w twarde tłuszcze roślinne – margaryny. Takie tłuszcze maja zniekształconą strukturę molekularną, w porównaniu z naturalnymi strukturami. Łącząc się z komórkami naszego organizmu, tłuszcze trans naruszają metabolizm komórkowy. Tłuszcze trans sprzyjają nagromadzeniu toksyn, co stanowi przyczynę wielu chorób.

Masła z zawartością tłuszczu 72,5% w żadnym wypadku nie można jeść. Jest to tłuszcz trans – masło roślinne niskiego gatunku, rozbite przez wodór.
Nie bywa masła z mniejszą zawartością tłuszczu, niż 82,5%.

Według sprawozdania UCS-INFO (1999r.) – zostały ustalone negatywne skutki używania tłuszczów trans:

- Pogorszenie jakości pokarmu u matek karmiących.

- Patologicznie mała waga noworodków.

- Zwiększenie ryzyka zachorowania na cukrzycę.

- Negatywny wpływ na stan stawów i tkanek łącznych.

-Obniżenie odporności.

- Obniżenie poziomu testosteronu i pogorszenie jakości spermy.

- Naruszenie metabolizmu komórkowego powoduje arterosklerozę, choroby serca, nowotwory, nadwagę, pogorszenie wzroku. Zwiększa ryzyko powstawania depresji.

Jakie produkty zawierają tłuszcze trans?

-Margaryny, miksy masła roślinnego i masła śmietankowego, oleje rafinowane, majonezy, ketchupy, produkcja fast–foodów (n. p. frytki), gdyż dla przygotowania używane są tłuszcze hydrogenizowane, wyroby cukiernicze (kiedy dla wypieków używane są tłuszcze kulinarne.

-Paluszki krabowe (esencja krabowa, wymieszana z soją) – w ogóle nie zawierają mięsa krabów.

- Kakao.

-Arachid.

- Groszek i kukurydza konserwowe.

- Słodkie płatki kukurydzane. Kupujcie tylko nie słodkie. Cukru nie używają w produkcji – on pali się przy temperaturze 140 stopni. Używają zamienników cukru – cyklomatu.

- śmiertelnie niebezpieczne – frytki w fast–fudach.

Teraz używane są takie antyutleniacze, że ziemniaki wytrzymują rok i nie robi się czarne.

Produkty szybkiego przygotowania (zupy, sosy, rosoły w kostkach). To wszystko sama chemia, która bardzo szkodzi organizmowi.

Produkty mleczne z terminem ważności ponad 2 tygodnie.

Winogrona, które się nie psują. Jeśli leżą ponad 5 dni – to oznacza, że zawierają chloroform i inne poważne antyoksydanty.

Papryka nie w sezonie. Absolutnie modyfikowany produkt.

Każde pieczywo drożdżowe. Jedząc taki chleb, po prostu jemy grzyby. Kupujemy tylko chleb na zakwasie.


Suszone morele, śliwki, rodzynki. Jeśli widzicie ładną morelę lub śliwkę, omijajcie ją z daleka. Zastanówcie się, co z nimi trzeba zrobić, żeby wyglądały tak, jak by je dopiero zerwano z drzewa. Suszona morela powinna wyglądać brzydko – ciemna i pomarszczona.  

Kury, kurczaki.  Szczególnie mężczyźni nie powinni jeść kur. Kury hodowane są na hormonach. Kura dostaje 6 żeńskich hormonów. Jeśli mężczyzna zaczyna jeść żeńskie hormony, u niego spada  testosteron- przy czym do poziomu, którego już nie można podnieść.

Serki topione. Nie wolno tego jeść. W ogóle nie są przyswajalne.

Rozpuszczalna kawa. Nie wolno absolutnie. Zawiera około 1000 substancji chemicznych, przy czym z nich 900, oprócz kawy nigdzie nie są spotykane, a z pozostałych 100 – 75 są trujące.

Herbaty aromatyzowane zawierają kwasek cytrynowy lub inny.  Pijmy herbaty naturalne. Musimy wszystkie kwasy usunąć z organizmu.

Woda gazowana – narusza metabolizm. Słodkie napoje gazowane to mieszanka cukru, chemii i gazów – żeby toksyny szybciej rozprowadzić po całym organizmie. Poza tym koncentracja cukru w napojach jest ogromna (w ekwiwalencie 4 -5 łyżeczek w szklance wody). I dlatego nie dziwmy się, że zaspokający pragnienie takim napojem po 5 minutach znów będzie chciał pić.

Soki w kartonach. To nie są żadne naturalne soki. Nie bywa naturalnych soków w kartonach. Nie dawajcie ich dzieciom! To sama chemia.

Wszystkie wędliny. Szynka, baleron, polędwica. Różnego rodzaju kiełbasy. Dodaje się do nich modyfikowaną soję. Parówki, serdelki, pasztety i inne produkty, zawierające t. z .ukryte tłuszcze. W ich skład wchodzi słonina,  tłuszcze zwierzęce, skóra świńska -  stanowią około 40% wagi, ale „udają” mięso – między innymi przy pomocy dodatków smakowych oraz wzmacniaczy kolorów. To nie ma nic wspólnego  z naturalnymi właściwościami  produktów.  Prawdziwego mięsa tam nie więcej 5%. Apetyczny różowy kolor powstaje przy pomocy wzmacniacza kolorów. Już nie wędzą tak, jak kiedyś. Używane są specjalne płyny do wędzenia,  które zawierają formaldehyd.

Cukierki, czekoladki. 90% czekolady nie jest wcale czekoladą.  Batoniki czekoladowe – to gigantyczna ilość kalorii w połączeniu z chemicznymi dodatkami, modyfikowanymi genetycznie produktami , barwnikami i aromatyzatorami. Duża ilość cukru  i różnych substancji chemicznych zapewnia wysoką kaloryczność  i chęć  by jeść  je znowu i znowu.
Jest to bardzo niekompletny spis produktów, z których należy całkowicie zrezygnować! Te produkty są śmiertelnie niebezpieczne.

I jeszcze raz – BĄDŹCIE ZDROWI!
JAK POPRAWIĆ SWÓJ LOS?
SPRAWDŹ TO!
Zgadzam się z Polityką Prywatności

4 komentarze:

  1. ..no cóz ..takie są te wspaniałośći rozwinietego spoleczeństwa zachodu .do których wzychaliśmy przez niemalże 50 lat w powojennej socjalizowanej ,bo i tez nie realnie socjalistycznej Polsce ..W czasach obecnych 21wieku chyba juz jedynym motorem ludzkich dzialan jest pieniądz,posiadanie i konsumpcja tzw dóbr materialnych ..Oczywiście ,ze jest to przejściowy stan ewolucji człowieka i musimy te sytuacje przezywać ,aby poznac jak smakują ,jak nam służą w rzeczywistości ,jak zyjemy w tych warunkach więc jest w tym bardzo pozytywny aspekt..Uważam,ze najzdrowiej ,absolutnie ekologicznie i ekonomicznie jest wogóle nie spożywać pokarmów i odzywać się powszechną energią bezpośrednią Światla Wody i Prany :))dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie ..Znakomita strona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. S pewnością było by idealnie odżywiać się Światłem ale przeważająca ilość ludzi jeszcze jest na to nie gotowa, dlatego ważne jest, żeby jak najwięcej ludzi wiedziało co zawierają zjadane przez nich produkty. Dziękuje za komentarz, serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. To co można jeść? Bo samymi zakazami niczego się nie nauczyłem.
    pozdrawiam
    http://RomanSaganBlog.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeść tylko produkty kupowane z gospodarstw ekologicznych a już na pewno nie produkty sprowadzane z Chin, szprycują wszystko co się da /słynna sprawa z wybuchającymi arbuzami/. Wiele ich firm nie przestrzega norm bezpieczeństwa i w produktach przemysłowych.
      Więc nad importem z Chin niech się Pan zastanowi, pieniądze to nie wszystko.

      Usuń